Interpretacja przypowieści o głupich pannach i mądrych.


Do głupich panien należy porównać tę część dzisiejszego chrześcijaństwa, która wyrzekła się Prawa Bożego, które jest oliwą. Jak wiemy lampa bez oliwy palić się nie będzie. Na nic się zda deklaracja wiary w Zbawiciela, który rzekomo nie wymaga przestrzegania przykazań Bożych. Dlatego chrześcijaństwo wyzute z Prawa Bożego jest martwe, tak jak mówi Pismo św., "wiara bez uczynków (wg. Prawa) jest martwa".

Mesjasz Jehoszua jako praktykujący Żyd, przestrzegający Prawo Tory jest przez większość chrześcijaństwa nie do przyjęcia. Samo Żydowskie pochodzenie jest niezmiernie niewygodne. Przez wieki chrześcijaństwo próbowało wykorzenić Judaizm i Israel z Przymierza jakie miał i ma z Bogiem i zastąpić Go fałszywym chrześcijaństwem. Antysemityzm przez wieki był głównym nurtem chrześcijaństwa czego owocem jest dzisiaj fałszywa teologia zastąpienia mająca na celu dosłowne zastąpienie proroczego przeznaczenia Israela fizycznego, fałszywym israelem duchowym. Jakież będzie zdziwienie owych głupich panien kiedy usłyszą, "nie znam was". Ale kiedy owe głupie panny dowiedzą się, że jednak się myliły odrzucając Prawo Boże, zawrócą po oliwę lub poproszą o użyczenie jej. Lecz jak mówi przypowieść będzie wtedy już za późno by dostać się na ucztę weselną Baranka, gdyż drzwi zostaną zamknięte.

Mądre panny będą miały natomiast i lampę Jeszuę wierząc w Niego jako obiecanego Mesjasza, który jak powiedział sam jest światłością świata i oliwę jako Torę (prawo) wypisane na sercach przez Ducha świętego obiecanego przez Jehoszuę. I tylko te mądre panny będą mogły wejść na ucztę Baranka. Jak mówi Pismo św. po uczynkach ich poznacie. Widzimy, że światłość Mesjasza Jehoszuy nie zajaśnieje w nas bez uznania Prawa Bożego i Jego wypełniania, jak wynika z przypowieści, dlatego należy czym prędzej odłączyć się od głupich panien nie uznających odwiecznego Prawa Bożego, które czynią nieprawość i podążać drogą Jehoszuy z Nazaretu, praktykującego Israelitę, przestrzegającego Święte Prawo Boże. Dowodem na to, że Mesjasz przestrzegał Prawo Boże, jest fakt, iż faryzeusze usiłując za wszelką cenę przyłapać Go na złamaniu jakiegoś przykazania, ciągle wystawiali Go na próbę. W żaden sposób jednak nie byli w stanie osiągnać swojego zamiaru, gdyż Mesjasz Jehoszua Syn Boży nigdy Prawa Swojego Ojca nie złąmał.

Prawo Boże (Tora) jest jedynym sposobem na zdefiniowanie grzechu. Odrzucając Prawo Boże, Jeszuę czynimy sługą grzechu. Jak pisał Szaul (Paweł) w liście do Rzymian: 7:7 Cóż więc powiemy? Że zakon to grzech? Przenigdy!